wtorek, 11 grudnia 2012

Powolutku... idą święta :)

To na początek powiem Wam, że przyszła zima... zakładam że na Zachodzie śniegu po pas :) u nas zdecydowanie mniej jednak jest czarodziejsko i mimo szczypania w nos i czerwonych polików wychodzimy i podziwiamy :)





A tu nad rzeką przebiegły w trakcie naszego spaceru trzy sarny... wystraszone naszym jednak głośnym spacerem :)  piękne, dumne, dzikie...



Nastrój zimowy sprawił, że przyszedł "zapach" świąt i zbierając iglaki (tylko takie zwalone przez burzę) postanowiłam zrobić klika stroików i lekko ustroić domek :)







ale to jeszcze nie koniec :) 

Podziwiam Wasze cuda świąteczne i zazdroszczę :) 

4 komentarze:

  1. strojenia czas zacząć :)
    piekna zima :)
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadłaś, zachód zasypany i wciąż sypie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne zdjęcia. My od tygodnia siedzimy w domu, bo chłopcy są chorzy. Jednak w ten weekend planuję wyjść i nacieszyć się skrzypiącym pod butami śniegiem.
    P.S. Te rzeczy na ostatnim zdjęciu sama szyłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ehhh no z tymi choróbskami to tak jest niestety :( trzymajcie się i wracajcie do zdrowia. Ten kalendarz adwentowy to seria z Tchibo z zeszłego roku. Już niebawem czyli pewnie w weekend pokażę doszyte do niego gwiazdki i takie tam :)

      Usuń